Festiwal Skrzyżowanie Kultur 2023
15-17 września
Festiwal Skrzyżowanie Kultur odbywa się od 2005 roku. Łącznie wystąpiło na nim ok. 250 artystów z 61 krajów i 6 kontynentów. Jest największą w Polsce prezentacją muzyki świata i wielokulturowości. Prezentuje przede wszystkim dorobek największych gwiazd world beat ciągle poszukując aktualnych muzycznych trendów.
Podczas tegorocznej edycji, w trakcie trzech dni, odbędzie się sześć koncertów. Do Warszawy przyjadą artyści z Armenii, Gruzji, Turcji, Mali, Algierii, Nigru, Francji, Portugalii oraz Kuby.
Rada Programowa Festiwalu Skrzyżowanie Kultur:
Dyrektorka Festiwalu – prof. dr hab. Maria Pomianowska
Maciej Szajkowski
Marta Dobosz
FESTIWAL SKRZYŻOWANIE KULTUR, 15-17 WRZEŚNIA 2023
15.09.2023, GODZ. 19:00 / A.G.A TRIO, IBERI
A.G.A TRIO
A.G.A Trio (Armenia-Gruzja-Anatolia) tworzą młody wirtuoz duduku Arsen Petrosyan, gruziński akordeonista Mikail Yakut i turecki multiinstrumentalista Deniz Mahir Kartal. Muzycy eksplorują bogate wspólne dziedzictwo kultury Kaukazu Południowego i Anatolii. Kaval w Turcji, duduk w Armenii i akordeon w Gruzji należą do najpopularniejszych instrumentów w tych krajach. Młodzi instrumentaliści przypominają, że w czasach narastającego nacjonalizmu i pomimo historycznych zaszłości, można z szacunkiem na nowo połączyć melodie powstałe dzięki interakcji między narodami żyjącymi razem od wieków.
Kiedy Denіz Mahіr Kartal udał się latem 2017 roku do Erywania, aby pracować nad swoim projektem badawczym „Turkicized Armenian Music”, miał w plecaku kavale i melodie znane mu z dzieciństwa. Podczas pobytu w Armenii poznał Arsena Petrosyana i zaczęli razem pracować nad kilkoma utworami. Denіz dorastał we wschodnim regionie Morza Czarnego w Turcji, gdzie kultura gruzińska wciąż tętni życiem. Arsen z kolei wywodzi się ze społeczności ormiańskiej zamieszkującej Gruzję, a jego rodzina pochodzi z tureckiego Erzurum. Okoliczności te wytyczyły naturalny plan działania dla tych dwojga, co doprowadziło do zaproszenia do współpracy Gruzina Mikaila Yakuta.
Arsen Petrosyan (ur. 1994), pomimo młodego wieku już dawno zyskał sobie opinię jednego z najlepszych obecnie reprezentantów tradycji duduka oraz klasycznej i ludowej muzyki ormiańskiej. Kontynuuje ścieżkę wytyczoną przez słynnego Djivana Gasparyna (1928-2021) i swojego nauczyciela z Konserwatorium Komitasa w Erywaniu, Gevorga Dabagyana. Petrosyan rozpoczął edukację muzyczną jako sześciolatek od gry na ormiańskim flecie shvi, jednak to duduk zawładnął jego wyobraźnią i postanowił poświęcić się tej trudnej sztuce. Dziś jest doświadczonym profesjonalistą, który koncertował w m.in. w Stanach Zjednoczonych, Rosji, Kanadzie, Indiach, krajach Europy, w Gruzji oraz w rodzinnej Armenii. Prowadził kursy mistrzowskie i wykłady na temat ormiańskiego duduka dla organizacji takich jak World Music Institute (WMI) w Nowym Jorku i Apollo Chamber Players (Houston, Teksas). Petrosyan współpracował z wieloma artystami, m.in. z gitarzystą Stevem Hackettem (Genesis), kompozytorem z Emiratów Ihabem Darwishem i irackim lutnistą Omarem Bashirem. Założył także własny zespół: Arsen Petrosyan Quartet, z którym z powodzeniem koncertuje na świecie.
Deniz Mahir Kartal urodził się w 1987 roku w Stambule. Studiował taniec ludowy na Stambulskim Uniwersytecie Technicznym. Gra na kavalu, duduku i innych instrumentach tradycyjnych, a także na gitarze, saksofonie i klarnecie. Muzyką zajmuje się od dzieciństwa, udziela się w projektach poświęconym różnym gatunkom, od muzyki anatolijskiej, przez reggae, jazz, muzykę bałkańską czy elektroniczną. Od 2013 roku mieszka i tworzy w Berlinie. Współpracował m.in. z Babylon Orchestra, Cenkiem Erdoğanen, Elif, Aynur Doğan, Deryą Yıldırım, Ensemble Resonanz, Olcay Bayır. Obecnie skupia się na solowym projekcie KafaNar, pisze muzykę do filmów oraz uczy gry na duduku na Uniwersytecie w Hildesheim.
Mikail Yakut (ur. 1987) pochodzi z gruzińskiej rodziny mieszkającej w Turcji. Na akordeonie zaczął grać jako 13-latek, w Turcji grał z wieloma zespołami folkowymi, brał też udział w nagraniach płytowych m.in. z Mor ve Ötesi i Aysenur Kolivar. Po skończeniu studiów socjologicznych w Stambule przeprowadził się do Berlina, gdzie podjął studia w zakresie muzyki klasycznej na akordeonie i jazzowej na fortepianie. Chociaż Yakut skupiał się głównie na tradycyjnej muzyce Anatolii, Kaukazu i Europy Wschodniej; w jego muzyce można usłyszeć wpływy z szerokiego wachlarza gatunków, w tym muzyki klasycznej, muzyki współczesnej i jazzu. Obecnie artysta jest członkiem Heval Trio i AGA Trio, gra z Korhanem Erelem w elektroakustycznym duecie techno oraz z Birgit Hering w dziecięcym projekcie teatralnym. Towarzyszy także pisarzowi Doganowi Akhanli w jego czytaniach performatywnych.
IBERI
W czasach starożytnych dzisiejszą Gruzję nazywano Iberią. Dziś to kraj leżący na styku Europy i Azji, a polifoniczny gruziński śpiew odzwierciedla skomplikowaną historię tych terenów oraz charakter i temperament ich mieszkańców. Będąca dumą Gruzinów charakterystyczna wokalna tradycja, zróżnicowana regionalnie i niespotykana w sąsiednich krajach, została w 2008 roku wpisana na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO.
Chór Iberi, jeden z najlepszych obecnie gruzińskich zespołów wykonujących wokalną muzykę polifoniczną, powstał w 2012 roku i nawiązuje do wspomnianej starożytnej nazwy. Założył go Bidzina „Buba” Murgulia – były zawodnik rugby, od dziecka zarazem śpiewający tradycyjną polifonię. Gruzini dorastają w otoczeniu wielogłosowego, trzy lub czterogłosowego śpiewu, który pojawia się zarówno w pieśniach tradycyjnych jak i liturgicznych. Jest też nieodłącznym elementem supry – uczty wypełnionej winem, jedzeniem i rytualnymi toastami, wygłaszanymi przez tamadę (gospodarza wieczoru).
W pieśniach sakralnych, historycznych balladach, kołysankach, a przede wszystkim w pieśniach śpiewanych za stołem, Iberi celebrują wielowiekową tradycję owej słynnej biesiady. Jak podkreśla lider grupy: „Przy stole słuchasz, śpiewasz i zakochujesz się w tej muzyce”. Szeroki repertuar zespołu obejmuje różnorodne regionalne style polifonii: pełne dialogowanych dysonansów pieśni z winiarskiej Kachetii, archaiczne melodie z wysokogórskiej Swanetii czy pieśni z zachodnich regionów, z towarzyszeniem efektownego, jodłującego czwartego głosu „krimanchuli”. Nie stronią także od nowszych piosenek, sentymentalnych miejskich utworów z towarzyszeniem gitary, które noszą wyraźny wpływ muzyki europejskiej. Grają również na tradycyjnych gruzińskich instrumentach – lutniach panduri i bębnie doli. Podczas koncertów artyści występują w tradycyjnych wełnianych płaszczach „chokha”, pierwotnie będących strojami górskich wojowników na całym Kaukazie.
Chór Iberi wydał do tej pory dwa albumy: „First” (Elwood Muusik, 2014) oraz „Supra” (Naxos World, 2022). Od swojego debiutu w 2012 roku śpiewacy z Iberi występowali na znaczących festiwalach, takich jak WOMEX czy globalFEST oraz wielu miejscach na całym świecie od USA po Australię, prezentując swoją unikalną kulturę i tradycję wokalną.
16.09.2023, GODZ. 18:00 / VIEUX FARKA TOURÉ, TAMIKREST
VIEUX FARKA TOURÉ
„Saharyjski Hendrix”, syn legendarnego gitarzysty Alego Farki Toure, jest mistrzem samym w sobie, umiejętnie łączącym własny styl i dokonania z muzycznym dziedzictwem ojca. Będąc jednym z najważniejszych współcześnie malijskich gitarzystów, Vieux przez lata eksperymentował łącząc gitarową muzykę z Mali z jazzem, rockiem czy popem. Dziś powraca do korzeni muzycznej spuścizny królestwa Songhai, na nowo łącząc się z „pustynnym bluesem” dzięki solowej płycie „Les Racines” i hołdowi dla twórczości ojca nagranego z teksańskim triem Khruangbin.
Kiedy Vieux Farka Touré (ur. 1981) pragnął rozpocząć muzyczną karierę, słynny ojciec niechętny był jego wyborowi. Ali Farka Toure (1939-2006), jeden z najsłynniejszych afrykańskich muzyków wszechczasów, nestor saharyjskiego bluesa, chciał oszczędzić synowi trudów związanych z życiem artysty i widział go w roli żołnierza – wysłał go na rok szkolenia do armii. Jednak z pomocą przyjaciela rodziny, mistrza kory Toumaniego Diabaté, Vieux w końcu przekonał seniora, by ten na krótko przed śmiercią dał mu swoje błogosławieństwo. Ali Farka Toure zagrał nawet gościnnie na debiutanckiej płycie syna wydanej w 2006 roku.
Wyznaczanie własnej muzycznej ścieżki nie było łatwe, jednak po latach przyniosło owoce. Zdając sobie sprawę z ciążących na nim oczekiwań, Vieux postanowił poszerzać horyzonty i eksperymentować, dodając do saharyjskich bluesowych brzmień inne gatunki. Wystąpił u boku Shakiry i Alicii Keys podczas ceremonii otwarcia Mistrzostw Świata FIFA 2010 w RPA, a także rozpoczął serię śmiałych międzykulturowych kolaboracji z Dave’em Matthewsem i gitarzystą jazzowym Johnem Scofieldem. Po drodze ukazał się również album z amerykańską songwriterką Julią Easterlin oraz dwie płyty z izraelskim piosenkarzem i autorem tekstów Idanem Raichelem jako „The Touré-Raichel Collective”. Wciąż kontynuował również twórczość solową na czterech płytach: „Fondo” (2009), „The Secret” (2011), „Mon Pays” (2013), „Samba” (2017).
Vieux Farka Touré odziedziczył po Alim zachwycająco płynne frazowanie, ale wyraźnie czerpie również z rockowego, mocniejszego pustynnego brzmienia. Do prawdziwych malijskich korzeni, tradycyjnej muzyki Songhai z północnego Mali, powrócił dopiero po 40-stce z albumem „Les Racines” (2022). Wydał go w wytwórni World Circuit – tej samej, dla której od 1988 roku nagrywał jego ojciec. Dużym sukcesem była także płyta „Ali” nagrana podczas pandemii z eklektyczno-psychodelicznycm triem Khruangbin z Teksasu. Nowe wersje znanych i mniej znanych utworów Tourégo seniora, z nowym podejściem, ale zachowujące integralność oryginału, stały się zasłużoną muzyczną odą do legendy.
TAMIKREST
Muzyczna tożsamość Tuaregów doprawiona potężną energią współczesnego rocka. Z malijskiego Kidal przebyli długą drogę na największe światowe sceny, a „The Guardian” określił ich jako „największą nadzieję saharyjskiego bluesa ostatnich lat”. Śpiewają o pustyni, która określa ich filozofię życia, przybliżając ją publiczności poza Saharą w nowoczesny sposób, godnie kontynuując ścieżkę wydeptaną w latach 80-tych przez Tinariwen.
W języku Tuaregów, tamasheq, słowo „tamikrest” oznacza „połączenie” – jako, że obecni członkowie grupy pochodzą nie tylko z Sahary, jest ono idealne dla opisania zespołu. Jak mówią: „Pustynia nas gości, język nas jednoczy, kultura nas łączy”. Początki zespołu sięgają 2006 roku i miasta Kidal na północnym wschodzie Mali. Amatorski gitarzysta Ousmane Ag Moussa, zafascynowany gitarowym brzmieniem zasłyszanym na kasetach Tinariwen, postanowił wraz z kolegami założyć zespół, w którym w nowoczesny sposób mogliby przekazywać istotę muzyki pół-nomadycznych Tuaregów i jej słownego przesłania. Tak więc choć ich muzyka ma swoje korzenie w pustynnym bluesie i tradycyjnych pieśniach z Sahary, słyszymy tam nawet Jimiego Hendrixa, Boba Marleya, Pink Floyd czy Dire Straits. Ostre gitarowe riffy i transowe pustynne rytmy stały się przekaźnikiem tematów, które są uniwersalne w gitarowej twórczości współczesnych Tuaregów: tęsknota za domem, poczucie straty, piękno pustyni, a przede wszystkim potrzeba przebudzenia, zjednoczenia i przejęcia kontroli nad przyszłością własnego ludu. W 2008 roku Tamikrest wystąpili na legendarnym Festival au Desert w Mali – od tego momentu rozpoczęła się ich kariera. W 2009 roku wydali debiutancką płytę „Adagh” (nagraną w „Ali Farka Toure Studio” w Bamako), a dziś mają na koncie pięć studyjnych albumów. Duży światowy sukces odniósł „Chatma” (2013), dedykowany odwadze tuareskich kobiet. Tytuł ostatniej ich płyty, „Tamotaït” (2020), w języku tamasheq oznacza „nadzieję na pozytywną zmianę”.
Gitara stała się w rękach tuareskich artystów nowym tradycyjnym instrumentem i zarazem potężną bronią. Ze względu na zbrojny konflikt w Mali, niektórzy muzycy Tamikrest musieli przenieść się do Algierii, gdzie kontynuowali działalność. W zespole grają artyści z Francji, Algierii, Nigru i Mali, koncertują na całym świecie, występowali m.in. w USA, Australii, większości krajów Europy. Ousmane Ag Moussa podkreśla, że tworzenie tekstów piosenek w tamasheq to także jeden ze sposobów na ocalenie tego języka. Dziś kultura, poezja i muzyka Tuaregów dostępne są dla wszystkich, ale młode pokolenie Saharyjczyków wciąż walczy o swoje prawa.
17.09.2023, godz. 18:00 / Sara Correia, Emilio Moret
SARA CORREIA
Fado, muzyczny symbol Portugalii, fascynuje kolejne pokolenia. Dowodem tego jest kariera nowej gwiazdy tego pięknego, melancholijnego gatunku – Sary Correi, artystki urodzonej w latach 90-tych XX wieku. Piosenką, z którą się identyfikuje, jest jej utwór „Porque do Fado”, historia o byciu wybranym przez fado.
Najlepszą szkołą muzyczną jest przebywanie w muzycznej kulturze i chłonięcie całej jej otoczki. Takie były też pierwsze kroki Sary Correi, która dorastała w rodzinie fadistów (śpiewaków fado) i żyła muzycznym życiem w naturalny sposób. Częścią owego życia było także śpiewanie w domach fado – lokalach, do których muzyka ta przeniosła się z ulicy prawie sto lat temu. I choć artystka wychowała się w Chelas, jednym z lizbońskich blokowisk nie mających romantycznego klimatu Alfamy czy Mourarii, jej głos odzwierciedla prawdziwą duszę starego fado. Mając zaledwie 13 lat Sara wygrała jeden z najbardziej prestiżowych konkursów fado, „Grande Noite do Fado”, organizowany od 1953 roku. Ta wygrana zaowocowała zaproszeniem do śpiewania w legendarnym domu fado w Lizbonie, Casa de Linhares, gdzie miała okazję uczyć się od najlepszych, m.in. Celeste Rodrigues, Jorge Fernando czy Marii da Nazare. Jej największą inspiracją była jednak ikona fado, Amália Rodrigues – śpiewaczka, która zawsze podkreślała, że istoty fado nie da się wytłumaczyć słowami.
Po sukcesie w konkursie fado, w 2008 roku ukazał się pierwszy album artystki, „Destino”. Jednak prawdziwym debiutem fonograficznym, który zyskał należyty rozgłos był album z 2018 roku nazwany po prostu „Sara Correia”. Płyta powstała we współpracy z gitarzystą i producentem Diogo Clemente, odniosła w Portugalii ogromny sukces, a Sarę obwołano „wielkim głosem nowej generacji”. Correia i Clemente kontynuowali owocną kolaborację – roku 2020 ukazał się krążek, „Do Coração”, który zdobył nagrodę PLAY Portugal Music Award w kategorii „Najlepszy album fado”, a w 2021 roku był nominowany do Latin Grammy. Głębia, autentyzm i magnetyzm głosu Sary docenione zostały także poza Portugalią – śpiewaczka koncertowała m.in. w Korei, Chile, Maroku, Turcji, na Reunionie i w większości krajów europejskich. Rok 2023 rozpoczęła duetem ze wschodzącą gwiazdą flamenco, charyzmatycznym Israelem Fernandezem, z którym nagrała singiel „Bocas do Mundo”.
EMILIO MORET
Znana postać na scenie muzyki kubańskiej, autor wielu znanych piosenek, przez ponad dwie dekady członek słynnego Septeto Habanero. Jego utwory wykonywali także m.in. Niño Rivera, Conjunto Chapotin, Orquesta Cuba i Septeto Nacional. Charakterystyczny, ciepły i nostalgiczny głos Moreta oddaje autentyczność i esencję gatunku son cubano.
Son, jeden z najpopularniejszych kubańskich gatunków muzycznych także na świecie, przeżywa swój nieustający renesans od ukazania się w 1996 roku płyty i filmu „Buena Vista Social Club”. Gatunek ten rozwinął się w latach 20-tych XX wieku dzięki zespołom, w których skład wchodziły gitara, tres, bongosy, marakasy, claves i kontrabas, wraz z ekspansją amerykańskiego jazzu dołączano później także trąbki, puzony, fortepian i dodatkowe instrumenty perkusyjne. Jednym z zespołów, dzięki którym son ugruntował swój kształt brzmienie był Sexteto (później Septeto) Habanero, legendarna dziś grupa o ponad 100-letniej(!) historii.
Emilio Moret urodził się w 1948 roku w Encrucijadzie w prowincji Villa Clara. Umiejętności muzyczne i śpiew doskonalił w Konserwatorium Ignacio Cervantesa w Hawanie. Oprócz son modne były wówczas także guaracha, mambo i bolero, a nowe tchnienie muzyce kubańskiej nadała przede wszystkim salsa, która właśnie między innymi w son miała swoje korzenie. W 1970 Moret dołączył do swojego pierwszego zespołu, orkiestry Central Trabajadores de Cuba. Jako śpiewak i muzyk grający na tres (rodzaj kubańskiej gitary) współpracował z zespołami Estrellas and Chocolate, Orquestra America, Los Chuki, Tanda de Guaracheros, Septeto Típico de Sones, Septeto Nacional Ignacio Pinheiro, a w 1996 roku dołączył do jednej z najważniejszych kubańskich orkiestr – Septeto Habanero, gdzie spędził 22 lata i koncertował wraz z nimi na prawie wszystkich kontynentach. W 1998 roku z okazji Expo ’98 w Lizbonie septet nagrał z portugalskim piosenkarzem Vitorino album „La Habana”. Płyta zyskała w Portugalii status złotej, a współpraca była także początkiem przyjaźni Vitorina i Moreta, który powracał później do Portugalii wielokrotnie. W 2021 roku wziął udział w koncertach w Lizbonie i Mindelo będącym hołdem dla Cesárii Évory, którą znał i podziwiał.
Choć artysta rozwijał swoją karierę jako wokalista, instrumentalista i autor piosenek przez ponad 50 lat, dopiero w tym roku zdecydował się na wydanie solowego albumu. Podczas owego owocnego półwiecza dorobił się także przydomka „El Guapo del Son”. Jako goście na płycie „Por la felicidad” pojawili się artyści z Kuby i Wysp Zielonego Przylądka: wokalistki Fábia Rebordão i Lucibela oraz pianista Victor Zamora.